Ziemia Śląska, 1934, R. 8, nr 20
W pierwszej połowie ubiegłego stulecia tajemnicza podpalaczka niepokoiła miasto Opole przez kilka lat z rzędu. Pierwszy pożar wybuchł w roku 1837 w samo święto Bożego Ciała. Nastąpiła cała serja pożarów. W roku 1842 zanotowano znowu trzy pożary a przy ostatnim zauważono, jak z miejsca pożaru oddalała- się pospiesznie zamężna Malig. Postawiono ją w stan oskarżenia. Po długiem wypieraniu się przyznała się Maligowa do 35 podpaleń. Sprawczynią skazano na śmierć. Do wykonania wyroku jednak nie doszło, gdyż w przeddzień egzekucji zasądzona odebrała sobie życie przez otworzenie sobie żył u rąk. Zwłoki powieszono dla przykładu na szubienicy, ustawionej przy dzisiejszej Maiapanerstrasse.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz